Wywiady
Rozmowy z inspirującymi ludźmi, które są ważną częścią mojej pracy dziennikarskiej. Przeprowadzając wywiad, tworzę naturalną i przyjazną przestrzeń. Nie boję się jednak trudnych tematów. Jako dziennikarz przeprowadziłem kilkadziesiąt wywiadów, z których jestem szczególnie dumny.
-
„Jeśli Bóg jest, kopie uran razem z nami”. Na jej rękach umierali więźniowie sowieckich łagrów
O sowieckich łagrach wiemy głównie z dzieł Aleksandra Sołżenicyna i Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Wspomnień z "przeklętej ziemi" jest jednak znacznie więcej. Niestety większość z nich umiera wraz z więźniami. Siostra Małgorzata Słomka - szarytka, która spędziła 10 lat na Kołymie - opowiada o doświadczeniu pracy wśród byłych więźniów największej grupy obozów pracy przymusowej w Rosji. Wielu skazanych umierało na jej rękach. "Pewnego ranka Stefan zadzwonił do mnie i powiedział: «Nie przynoś mi dzisiaj zupy, ale przyjdź popołudniu bo będę umierał». Od razu poszłam do niego. (...) Już niemal nie mógł mówić, ale ostatnim tchem wyszeptał do mnie: «Córko, przeczytaj mi mój ulubiony psalm»" - wspomina siostra Małgorzata.
-
Saunamistrz: tam, gdzie inni szukają relaksu, ja robię miejsce dla Boga
Podkreśla, że jego praca to coś więcej niż grafik i obowiązki. "To, co robię na termach, jest związane z niesieniem pomocy innym. Cieszy mnie, że dzięki mojemu zaangażowaniu ktoś na drugi dzień czuje się lepiej, jest bardziej zrelaksowany i zadowolony, bo zostawił w saunie swoje troski. Po klientach widać, że naprawdę są za to wdzięczni" - mówi Jacek Pyrzyński, saunamistrz, dbający nie tylko o fizyczne zdrowie klientów.
-
Marek Kamiński: eksploracja to wyzwania; życie jest za krótkie, żeby popełniać błędy
Pytany, dlaczego warto wspinać się na Mount Everest, odpowiada inaczej niż większość: "Słynna odpowiedź na to pytanie brzmi: «dlatego, że jest». Ja jednak wolałbym powiedzieć: «dlatego, że ja jestem». Zamiast bezmyślnie powtarzać frazesy, podejmuję wyzwanie” - mówi Marek Kamiński. Znany podróżnik przemierzył świat nie jeden raz - z północy na południe, z zachodu na wschód. Zatrzymanie go choćby na chwilę graniczy z cudem, ponieważ całe życie jest w drodze. Mimo to udało nam się spotkać w pociągu relacji Kraków-Katowice i porozmawiać o sprawach najważniejszych. Jak podróżnik z podróżnikiem. W drodze.
-
Jak przejść Camino de Santiago i przeżyć?
Camino de Santiago kojarzy mu się z filmem "Dzień świstaka". "Główny bohater doświadcza w nim tego, że nowy dzień jest dokładnie taki sam jak poprzedni. Oczywiście na Camino nie jest codziennie tak samo, ale schematy kolejnych dni są bardzo podobne. Może to być nużące i irytujące, tym bardziej że wiąże się to z wysiłkiem fizycznym. Ale czy w życiu codziennym także nie mamy schematów? (…) Nie powiem: «idź, bo to jest fajne». Powiem raczej: «bądź otwarty na to, co przyniesie droga»” - twierdzi Szymon Pilarz, który w szczerej rozmowie opowiada o pielgrzymowaniu do Santiago de Compostela, pakowaniu plecaka oraz o tym, czy wybrać treki czy sandały.
-
Kamil Popławski o nawróceniu i podróży, która zmieniła jego życie
Był ateistą, w dodatku bardzo skupionym na materializmie i pięciu się po szczeblach kariery. Dziś w szczerej rozmowie opowiada o nawróceniu, poszukiwaniu swojego miejsca w Kościele i podroży, która wywróciła jego życie do góry nogami. "To miała być zwykła wycieczka, a okazała się podróżą w poszukiwaniu Boga. Wspólnie ze znajomym (...) postanowiliśmy wyjechać do Hiszpanii autostopem, bez pieniędzy i namiotów. Wzięliśmy tylko tyle, ile zmieściło się do plecaka. Przed podróżą trochę się stresowałem, ale wiedziałem, że jeśli faktycznie to jest bodziec do zmiany, to na pewno wszystko się uda. Wiedziałem, że mogę zaufać Jezusowi" - mówi Kamil Popławski, były wicemister Polski.
-
Maja Frykowska: Bóg jest niezwykłym gentlemanem
Niezależnie od tego, czy ma lepszy dzień, czy gorszy, stara się prowadzić z Bogiem dialog. "Widzę, że kiedy jest natłok pracy i nie uda mi się przeczytać Biblii, porozmawiać z Nim, to wtedy w całym dniu panuje chaos. A kiedy zaczynam się modlić, czuję nieprawdopodobny spokój. Myślę, że człowiek, który się nawraca, doskonale wie, o czym mówię. Mój ojciec duchowy, dzięki któremu się nawróciłam, kiedy jest źle, zawsze mówi: "Wskakuj na kolana do Taty i porozmawiaj z Nim" - Maja Frykowska, znana jako „Frytka” gwiazda "Big Brothera", opowiada o swoim dzieciństwie, duchowości, ciemnych stronach show-biznesu i wolności, jaką dała jej relacja z Bogiem.
-
„Bóg całe życie prowadził mnie przez góry”. Jolanta Glapka RSCJ o wierze i alpinizmie
Góry są dla siostry Jolanty Glapki RSCJ miejscem natchnienia, dają nadzieję, która uskrzydla, podnosi ku Bogu i uspokaja. "Znam świadectwa młodych ludzi, którzy wyruszyli w góry i byli zaskoczeni tym, czego doświadczyli. Mnie Bóg całe życie prowadził przez góry. To one pogłębiały moją więź z Nim. Zawsze tak było i mam nadzieję, że tak zostanie" - opowiada o wierze i alpinizmie, pasji swojego życia. Wspomina również o trudnym doświadczeniu, które niemal zakończyło jej przygodę z górami: "Poślizgnęłam się na płacie śniegu. Dzięki Bogu miałam na głowie kask, którego nie mogłam zdjąć, bo zacięło się zapięcie. Koziołkowałam bardzo długo. Uderzając o kamienie, poważnie złamałam nogę. Przeszłam dwie, ciężkie operacje".
-
Spitsbergen. Życie na końcu świata
Polarnik Piotr Dolnicki opowiada o życiu i pracy w Polskiej Stacji Polarnej im. Stanisława Siedleckiego w Hornsundzie. "Stacja położona jest w południowej części Spitsbergenu, nad Zatoką Białego Niedźwiedzia. Najbliższe miasto - Longyearbyen znajduje się sto kilkadziesiąt kilometrów na północ, w centralnej części wyspy. Niestety, ta odległość jest w niektórych porach roku nie do pokonania. Kiedy jest ciemno, kiedy fiordy są niezamarznięte, a szczeliny w lodowcach otwarte, przejazd skuterem jest niemożliwy. Statki pływają tylko w sezonie. Jedyną, pewną drogą komunikacji jest helikopter, który wzywamy tylko w sytuacjach alarmowych" - mówi naukowiec.