Podróże
Artykuły z tej kategorii to serce "Mapy bezdroży". Ich pisanie sprawia mi radość i mobilizuje do prowadzenia bloga. Nieważne, czy przygotowuję reportaż z kolejowej podróży przez Kanadę, przewodnik po Beskidzie Niskim, czy film ukazujący Islandię z lotu ptaka - swoje doświadczenia zawsze staram się przekazywać z pasją i zaangażowaniem.
-
Orla Perć. Podniebny szlak dla odważnych
Na Orlej Perci jest kilka legendarnych miejsc, przez wielu turystów uznawanych za wyjątkowo niebezpieczne i wymagające "aktu odwagi". Ich ocena jest jednak zawsze bardzo subiektywna. Dla mnie najtrudniejszym momentem na Orlej była drabinka nad Kozią Przełęczą, na którą większość turystów nie zwraca uwagi. Z kolei słynny "krok nad przepaścią" - szczelinę na Skrajnej Sieczkowej Przełączce, która podobno wielu osobom mrozi krew w żyłach - ja pokonałem bez trudu. Trzeba było tylko zaufać swoim nogom i zawieszonemu nad szczeliną łańcuchowi. Najprawdopodobniej każdy znajdzie na Orlej Perci własne "newralgiczne miejsca", a ich pokonanie przyniesie dużo radości i satysfakcję.
-
Jak przejść Camino de Santiago i przeżyć?
Camino kojarzy mi się trochę z filmem "Dzień świstaka", w którym główny bohater doświadcza co rano tego, że nowy dzień jest dokładnie taki sam jak poprzedni. Oczywiście na Camino nie jest codziennie tak samo, ale schematy kolejnych dni są bardzo podobne. Może to być nużące i irytujące tym bardziej, że wiąże się to z wysiłkiem fizycznym. Ale czy w życiu codziennym także nie mamy schematów? (…) Nie powiem: "idź, bo to jest fajne". Powiem raczej: "bądź otwarty na to, co przyniesie droga". O pielgrzymowaniu do Santiago de Compostela, pakowaniu plecaka oraz o tym, czy wybrać treki czy sandały, opowiada Szymon Pilarz.
-
Na Islandii spotkałem mojego Anioła Stróża
Kim był tajemniczy mężczyzna? Przypadkowym przechodniem? Dobrym człowiekiem? Aniołem? Moim Aniołem Stróżem? Tego nie dowiem się nigdy. Z tyłu głowy mam jednak przeczucie, że w tym wszystkim było za dużo składających się w sensowną całość elementów - decyzja o pójściu na mszę, uniknięcie wysokiej kary, tajemniczy mężczyzna w garniturze (nie mam pojęcia, dlaczego wszyscy, którzy spotkali anioły, twierdzą, że widzieli je w garniturze).
-
Kobiety, którymi nikt się nie interesuje
Regularnie dochodzi tam do gwałtów i morderstw kobiet. Ofiar nikt nie szuka, nie prowadzi się statystyk. To nie kraje trzeciego świata, ale jedne z najbogatszych państw Zachodu - Stany Zjednoczone i Kanada. Znanych jest tam wiele przypadków tajemniczych zniknięć indiańskich kobiet; ich ciała znajdowane są po wielu miesiącach - najczęściej przypadkiem - ze śladami brutalnych pobić i seksualnej przemocy. Najgorsza sytuacja panuje na tzw. Autostradzie Łez, biegnącej przez pustkowia Kanady drodze nr 16, na której regularnie dochodzi do porwań.
-
Z wózka inwalidzkiego na dwutysięcznik
Wśród tłumu turystów do wyjścia na szlak przygotowuje się grupa kilkudziesięciu osób. Już na pierwszy rzut oka widać, że to zorganizowana wyprawa - jej uczestnicy dzielą się ekwipunkiem i łykają tabletki z magnezem; ci natomiast, którzy nie mają przydzielonych zadań, po prostu dbają o atmosferę, śpiewając radosne piosenki. Ta niezwykła ekipa jest w posiadaniu trzech przyciągających spojrzenia "urządzeń": aluminiowej lektyki, zakładanego na plecy siedziska oraz plecaka przerobionego na nosidło. Ten niecodzienny sprzęt to nic innego jak środek transportu dla przykutych na co dzień do wózków inwalidzkich Ani, Edyty i Andrzeja.
-
Planujesz podróż? Nie zapomnij o najważniejszym
Skoro czytasz ten artykuł, planowanie wyjazdów to prawdopodobnie ważny dla ciebie temat. I dobrze, bo podróże bez przemyślanej strategii - szczególnie te dalekie i kosztowne - mogą okazać się niewypałem. Niestety jest jedna rzecz, na którą - planując nasze wojaże - zwracamy uwagę rzadko. Jeśli jesteś ciekaw, co mam na myśli, przeczytaj ten tekst do końca. Zajmie ci to zaledwie kilka minut, a zmieni bardzo wiele.
-
Pieniny Właściwe. Góry dla każdego i na (prawie) każdą pogodę
Pieniny to prawdziwy ewenement geologiczny. Otoczone niemal ze wszystkich stron przez łagodne, lesiste wzniesienia Beskidów, tworzą gwałtownie wypiętrzające się stromizny i turnie. Ponieważ część z nich zbudowana jest z wapieni - miękkich, nieodpornych na działanie wody skał - zostały przecięte rzeką Dunajec, której przełom tworzy niespotykany w tej części Europy obszar. Jego atrakcyjność docenią przede wszystkim miłośnicy spokoju, nieskażonej przyrody, czystego powietrza i oszałamiających widoków. Pieniny ogólnie można podzielić na trzy części: Pieniny Spiskie (między doliną Białki a przełomem Dunajca pod Niedzicą), Małe Pieniny (sięgające do Doliny Popradu, z najwyższym szczytem Wysoka - 1050 m n.p.m.) oraz Pieniny Właściwe. Te ostatnie znane są najbardziej, a ich najwyższy szczyt (Trzy Korony…
-
Szlak przez Czerwone Wierchy. Dla amatorów i lubiących wyzwania
Czerwone Wierchy to masyw górski składający się z czterech szczytów, położonych między turniami Tatr Wysokich, a wapiennymi wypiętrzeniami Tatr Zachodnich. Są to (od wschodu): Kopa Kondracka (2005 m n. p. m.), Krzesanica (2122 m n. p. m.), Małołączniak (2096 m n. p. m.) oraz Ciemniak (2096 m n. p. m.). Wzniesienia te są niemal w całości pokryte niezwykłym gatunkiem trawy, który w okresie jesiennym zaczyna przybierać czerwonawe zabarwienie. Oświetlone przez zachodzące słońce szczyty Czerwonych Wierchów wyglądają wtedy niezwykle zjawiskowo.
-
Spitsbergen. Życie na końcu świata
Polska Stacja Polarna im. Stanisława Siedleckiego w Hornsundzie położona jest w południowej części Spitsbergenu, nad Zatoką Białego Niedźwiedzia. Najbliższe miasto - Longyearbyen znajduje się sto kilkadziesiąt kilometrów na północ, w centralnej części wyspy. Niestety, ta odległość jest w niektórych porach roku nie do pokonania. Kiedy jest ciemno, kiedy fiordy są niezamarznięte, a szczeliny w lodowcach otwarte, przejazd skuterem jest niemożliwy. Statki pływają tylko w sezonie. Jedyną, pewną drogą komunikacji jest helikopter, który wzywany jest tylko w sytuacjach alarmowych - o życiu i pracy na Spitsbergenie, przysłowiowym końcu świata, opowiada polarnik Piotr Dolnicki.
-
Beskid Niski. Ostatnia dzika głusza w polskich górach
Beskid Niski jest zalesionym pasmem górskim, leżącym w polskich Karpatach, między Beskidem Sądeckim a Bieszczadami. Choć dzieli się on na kilka mniejszych części, stanowi jednocześnie spójną całość, odróżniającą się od pozostałych Beskidów łagodnymi, pokrytymi lasem wzniesieniami, a także charakterystycznymi właśnie dla niego, położonymi u podnóża gór polanami. Najciekawsze jest to, że budzą one w odwiedzających dość sprzeczne skojarzenia. Z jednej strony noszą one bowiem wyraźne ślady obecności człowieka, z drugiej natomiast brak na nich domów, gospodarstw - wszystkiego, co charakterystyczne dla ludzkich zbiorowości. Dlaczego?